Niecierpię zakupów dla siebie takich babskich nienawiścią najszczerszą . Nie chodzę ,nie kupuję ,nic a nic(oprócz nitek). Przez przpadek zaszłam do sklepu i popatrzcie co upolowałam torbę skórzaną dużą za 45 zł polskie. Skóra cielęca malowana , dość delikatna . To moja pierwsza kupiona torba od 5 lat . Jestem bardzo zadowolona z zakupu.
Bardzo dziękuję za żczenia .Pozdrawiam zaglądające do mego świata.
O mnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
- druty (6)
- gotowanie (2)
- igła z nitką (1)
- jesień (1)
- książki (1)
- moje miasto (1)
- ogród (1)
- zakupowo (1)
Fajna torebka. Ja lubie kupowac torebki, ale potem i tak jedna nosze, az sie posuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
no tak..mam to samo..nie cierpie zakupow no i nie mam kiedy ich robic...a torby tez potrzebujue...ta mi sie podoba..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńJak to nie cierpisz zakupów?:-)))))))))) Torba jest mega piękna :-)))
OdpowiedzUsuń